poniedziałek, 24 czerwca 2013

Dzień 175. Koniec.

24-06-2013
Żegnamy dziś naszego kolegę fotografa, najlepszego z najlepszych, którego nikt nie potrafił docenić i którego nikt nie potrafił wycenić. Był gotów z fotografować „nic”, ale nagła śmierć zabrała mu tę możliwość . Odszedł najfajniejszy bajerant świata i zostanie po nim pustka, o jakiej nikomu nawet się nie śniło. Był artystą fotografem i mistrzem prześwietlenia, a może nawet i niedoświetlenia.

Wypijmy zatem za zdrowie Kuby